Dzisiaj nasunęło mi się takie pytanie, czy tylko ja z superbohaterów lubię Harrego Pottera? Chyba tak, no cóż, każdy ma inny gust. Według mnie filmy i książki są dobre, ale nic nie pobije Gwiezdnych Wojen.
Ostatnio w necie znalazłem taki fajny obrazek, poznajecie ich ?
Ostatnio w necie znalazłem taki fajny obrazek, poznajecie ich ?

Wróciłem do bazy o 14:30, usiadłem wygodnie w fotelu i tak zostało do teraz. No, zrobiłem zadanie domowe i zjadłem coś, ale nic więcej oprócz tego. Nawet nie chciało mi się sprawdzać, czy mam jakieś misje na dziś. Jeśli nawet takie były, to wykonał je za mnie jakiś inny superbohater. Czy tylko ja miałem taki ciężki dzień? Przypomniałem sobie moje lata dziecięce i nagle do głowy wpadły mi Pokemony, pamiętacie jakiegoś? Jeśli tak, jaki był wasz ulubiony? Mój to Eevee, a szczególnie jedna z jego ewolucji, Jolteon. Muszę kiedyś wybrać się w poszukiwanie Eevee'go.
Piosenka dnia :
Dobranoc :)
a mój ulubiony to mój kumpel Pikachu :D
OdpowiedzUsuńHihi, pokemony były fajne :p Ja z siostrą sobie wymyśliłyśmy, że jej jest Pikachu, a mój Raichu ;D Ale dużo było fajnych, zwłaszcza ogniste: Vulpix, Charmander... A gdybym miała Eevee (on był super z tą wybieraną przemianą! choć nie wiedziałam, że nawymyślali mu tyle wersji), to bym go zmieniła we Flareona.
OdpowiedzUsuń@Blue Ghost
OdpowiedzUsuńApropo pierwszego zdania - nie tylko Ty :]
Ja z Pokemonów pamiętam tylko Pikachu, choć przez jakiś czas kawałek oglądałam. :D Ooo, Voldi!
OdpowiedzUsuńmój ulubiony to Bulbazaur i Nidorino :)
OdpowiedzUsuńomg pokemony... Charmander był fajny
OdpowiedzUsuń