piątek, 3 maja 2013

AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 3 maja 2013: Baśnie dwóch tygodni i jednego dnia



Jak ktoś zauważył (pół tygodnia temu), do końca siódmej serii Doctora Who zostało jedynie dwa tygodnie i jeden dzień. Nic więc dziwnego, że tzw. teorie na temat prawdziwej tożsamości nowej, jakże tajemniczej i chętnie umierającej* towarzyszki Clary Oswin Oswald wyrastają niczym grzybki po deszczu (zwłaszcza takim czarnobylskim).


stąd i stąd
Grzybki i Clara (odpowiednio po lewej i po prawej).

Szalony Moff ma z nas zapewne ostry ubaw - najpierw wsadził samą zainteresowaną w skorupkę Daleka, potem (potem!) wysłał do Anglii epoki wiktoriańskiej, potem wreszcie w czasy "normalne", przy okazji dwa razy kopiąc w kalendarz. I jak tu nie kombinować? Nawet ja zaczęłam. Wszak na początku nie było jasne nawet czy na Daleku ma się skończyć czy zacząć. A właściwie, co ja gadam, nadal przecież nie wiadomo...