sobota, 5 maja 2012

AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 4 maja 2012



Tak sobie ostatnio patrzę i myślę, że wszyscy mają jakiegoś swojego arcywroga: i Ksenia walczy ze swoim alter ego i Super Informatyk gania za Errorami, nawet czasami do BlueGhosta nielubiana nauczycielka Veneviev wpadnie i musi z nią wtedy zacięte boje staczać, a tylko ja nikogo takiego nie mam pod ręką...
Muszę pogadać o tym z chomikiem. Może się zgodzi kogoś załatwić, tudzież sam niekiedy wystąpi gościnnie. Oczywiście jak znajdzie czas :D

Przed wczoraj na doctorowym forum pojawiło się coś takiego:


Blue Ghost, Dzienniki Superbohatera 04 V 2012

Kokokoko Euro spoko, a wy słyszeliście już hymn Polski na euro ? Tu możecie tego posłuchać. Pozwólcie, że opiszę to jednym słowem – porażka, ale to moje zdanie.

Ehhhh nie o tym chciałem wam opowiadać, lecz o mojej misji na dzisiaj.
Spotkałem na swojej drodze groźnego dentystę Dr. Gero, który chciał zniszczyć mój świat, a dokładnie fabrykę batona 3Bit. Po prostu kocham tego batona, taki słodki, rozpływający się w ustach, no niebo w gębie. A ten wredny Gero chciał mi to odebrać, bo to niby jest niezdrowe, tak jak i inne słodycze. Ale ja się nie dam, nie pozwolę mu! Nie dam skrzywdzić dzieci kochających słodycze tak jak ja. Więc wziąłem się do roboty i wyruszyłem, dzięki technice szybkiego skoku dotarłem na miejsce w ciągu kilkusekund, w fabryce.