niedziela, 11 grudnia 2011
AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 10 grudnia 2011
W ramach potajemnych prac naukowych dla dobra ludzkości zjadłam na kolację kanapkę z serem i miodem. Elementarniej: na wierzchu był plasterek sera, a na nim ciemka warstwa słodkiej mazi.
Efekty badania są średnio zadowalające. Owszem, nadal żyję, jak można wnioskować po obecności tego posta, ale nadal jestem głodna (co to wogóle za pomysł, żeby próbować się najeść słodkim???). Ponadto wspomniana kleista substancja, przy pomocy technik godnych cieczy nadprzewodzących, zeszła z powierzchni kanapki i znalazła się na podłodze, następnie na moich łapach oraz innych rzeczach.
Wynikiem experymentu jest więc pusty żałądek, poplamiona bluzka oraz, w następstwie długoterminowym, plamy na klawiaturze.
Słyszeliście o tym?
No i jak oni mogli, teraz ktoś mnie może namierzyć :(
Wkońcu nie jestem człowiekiem, tylko kobietą.
A nadała mi się dzisiaj ta piosenka:
Myth, Dziennik Superbohatera 10.12.11 sobota
Obudziłem się wcześnie rano, pełen energii i zapału do pracy ! stwierdziłem że dziś jest dzień na nadrobienie zaległości . Odkurzyłem wszystkie dywany w domu , posprzątałem an biurku , w szafie , w komputerze (na pulpicie) , w komputerze (w środku) , dorobiłem animację Robocika , i miałem problem z poprawieniem szkoły i ruchu kamery ….
A że zrobiłem porządek na pulpicie, to komputer zgłupiał i nie mógł znaleźć tekstur musiałem od nowa robić . Zmęczyłem się tym totalnie , potem zaprojektowałem co do milimetra lampę naścienną do stoiska na targi , na papierze ! Wykończyłem się .Później puściłem sobie „To właśnie jest miłość”. Pod koniec zacząłem gadać z Klaudią … jest dziwna … wchodzi na dziwne strony … dziwniejsze niż ja , sporo z nią gadałem , potem … coś się stało i ciągle była zw a po chwili jj a potem po chwili zw i jj i tak w kółko , mam dziwne przeczucia , ale to nic … Nie ważne , poszedłem sobie w coś pograć … potem zrobiłem nowe logo na bloga i gadałem z Astroni (Atrogirl) , kark mnie boli …. I głowa trochę ….
Link na dziś: http://roranicusbamficus.soup.io/post/197963156/dzka-akcja-Zawiera-zawarto
Dobranoc :)
A że zrobiłem porządek na pulpicie, to komputer zgłupiał i nie mógł znaleźć tekstur musiałem od nowa robić . Zmęczyłem się tym totalnie , potem zaprojektowałem co do milimetra lampę naścienną do stoiska na targi , na papierze ! Wykończyłem się .Później puściłem sobie „To właśnie jest miłość”. Pod koniec zacząłem gadać z Klaudią … jest dziwna … wchodzi na dziwne strony … dziwniejsze niż ja , sporo z nią gadałem , potem … coś się stało i ciągle była zw a po chwili jj a potem po chwili zw i jj i tak w kółko , mam dziwne przeczucia , ale to nic … Nie ważne , poszedłem sobie w coś pograć … potem zrobiłem nowe logo na bloga i gadałem z Astroni (Atrogirl) , kark mnie boli …. I głowa trochę ….
Link na dziś: http://roranicusbamficus.soup.io/post/197963156/dzka-akcja-Zawiera-zawarto
Dobranoc :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)