piątek, 2 grudnia 2011

Myth, Dziennik Superbohatera 1.12.11 czwartek

Obudziłem się o 7:40
Stwierdziłem „nie idę do szkoły !” - i nie poszedłem …
Stwierdziłem „zdrzemnę się jeszcze godzinkę !”- i się zdrzemnąłem - do 12:00 .
o 12:00 się szybko ogarnąłem zjadłem śniadanie i obiad jednocześnie, obejrzałem do końca „the seeds of doom” i tak , to jak do tej pory najlepszy odcinek , tzn fabularnie 4 ale za efekty specjalne w porównaniu do innych otrzymuje 6 . Potem ostro ruszyłem z tutorialem o robieniu Visual Novels , kilka godzin przy nim posiedziałem…

Zabrałem się za poprawę poprzednich rysunków ale okazało się że nie mam pierwszych dwóch , tzn mam ale pokolorowane , a że zmieniłem styl kolorowania to muszę mieć „czyste” rysunki , no wiec napisałem do Astroni czy może nie ma ich . obejrzałem pierwszą część „the mistique of mandragora” i jak na razie mi się nie podoba …. Jakoś nie przekonuje mnie …. Superbohateryzowałem się oglądając "Super". Dowiedziałem się że Moonvelvet jest administratorem na forum http://chomiczkowyswiat.fora.pl/ - już mam tam konto :D ale jutro zacznę pisać , potem porobiłem kilka teł/tłów/tełeł/tłowów (nie wiem jak się odmienia słowo „tło”) … w każdym razie zrobiłem, a potem jeszcze pokolorowałem jeden z obrazków od Astroni , dobra to chyba wszystko ….

Dobranoc :)