środa, 22 sierpnia 2012

Myth, Dziennik Superbohatera, 22.08.2012r środa

-Co ty tu robisz ? No oprócz tego że siedzisz. Dlaczego jesteś na czarno ? Dlaczego gapisz jakbyś elfa zobaczyła ? Gdzie byłaś ? Gdzie jest mój śpiwór ? Gdzie jest koniec świata ? Jak brzmi pytanie o ogólny sens życia, wszechświata i całej reszty ? Co robiłaś przez ten czas ?  Dobra zresztą nieważne. - uśmiechnąłem się do Amelii, usadziłem ją obok bambusów (a tak, zapomniałem wspomnieć, rozmnożył się) i R.O.M.A.N.a. Zrobiłem szeroki uśmiech i oznajmiłem :
- To ten dzień ! JEDZIEMY NA POLCON !!! - Bambusy aż zawyły z radości (tzn na swój niemy i niesłyszalny dal innych sposób), R.O.M.A.N. podskakiwał i bił brawo a Amelia nie wiedziała co się dzieje. Więc usiłowałem im wytłumaczyć że to będzie super zabawa :
- Zobaczycie będzie super ! Cały teren jest zamknięty w bąblu czasoprzestrzennym więc spodziewamy się bardzo bardzo bardzo wielu złoczyńców ! Swoją obecność zapowiedział Legion 501st, Bob z Wrahammera, pingwiny, supermen i wielu wielu innych których trzeba pokonać ! Bierzcie najlepszy sprzęt jaki macie i ruszajmy walczyć z nieprzeniknionym złem i to my będziemy tam bronić świata uzbrojeni jedynie w w zardzewiałe wykałaczki ! Już czuję tą wielką bitwę !- chyba nie wyczuli mojego entuzjazmu ...