wtorek, 9 października 2012

AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 9 października 2012



Sektencja pisze po przedwczorajszym w komentarzu, że kompletnie nie wie, co się dzieje. Luzik - jak mówiłam, nie była to relacja na bieżąco, a jednak sama też nie zdążyłam ogarnąć, co się tam tak właściwie działo i jak to rozumieć, na szczęście zdążyłam się jakoś pozbierać, ogarnąć i przestać obwiniać się za to, że dirkowych książek jest, ile jest. Jak to powiedział pewien filozof - to wina Amelii. I samego zainteresowanego z całą pewnością też!

Anyway. Ponieważ 1TVP wyemitowało wczoraj coś lepszego niż sprzeddwutygodniowe* Trzy siostry (które może i były dobre, jeśli ktoś był zorientowany w czasach, kiedy Moskwa była stolicą życia towarzyskiego i tzw. inteligencji) restartując się powoli z wakacyjnego zastania, pomyślałam, że zasłużyli sobie, żeby ich nagrodzić poświęcenien uwagi w moich różowych wpisach (ja wiem, ja wiem - oni tu myszkują co wtorek, tylko im się komentarza zostawić nie chce).