Po wyciągnięciu Celesti z wiezienia i dodarciu w pobliże szpitala w którym są przetrzymywani Mirek i Stanisław ukryliśmy się w jednym z pobliskich magazynów. Na szczęście Alexis znała uniwersalny kod do otwarcia wszystkich drzwi na Kato-Kato. Weszliśmy do środka, był to magazyn z jakimiś ziarnami, kilkanaście kilkumetrowych rzędów żelaznych skrzyń z ziarnami. Prawdopodobnie to pietruszowe żyto z planety Krosnid III w układzie Adrianny. Alexis zmieniała opatrunki Celesti a ja poszedłem na wyższe poziomy magazynu, magazyn jak większość budowli był iglicą, to z lekka dziwne że większość budynków na planecie jest w kształcie iglicy, mieszkańcy Tezotopeirnika używają iglic na budynkach do zbierania energii z piorunów, tu pewnie jest tak samo. Patrzyłem z góry na Alexis i Celestię, chyba nie przypadły sobie do gustu za bardzo. Dwie księżniczki się spotkały i teraz będą się kłócić która jest bardziej księżniczkowa, no ale to nie moja sprawa, muszę wyciągnąć Stasia i Mirka z tego szpitala.
Po kilkunastu minutach gapienia się wypatrzyłem właściwe okno. Widziałem Stasia i Mirka chyba też, nie wiem dokładnie bo okno jest lekko pod kątem. Obserwowałem okno przez kilka godzin, strażnicy zmieniali się co 15 minut, lekarka sprawdzała ich stan zdrowia co godzinę. Mam już plan, nawet dwa, a jak się drapie po czole to wpadam na trzeci. Zszedłem na dół do dziewczyn, Celestia wyglądała już całkiem dobrze (jak na kogoś w kogo został wpity trójząb i potem został zoperowany przeze mnie).
- Wszystko dobrze z Twoim brzuchem i całą resztą? - zapytałem Celesti.
- Tak, dobrze że ktoś mnie zoperował bo długo bym nie pożyła.
- Wiesz, prawdę mówiąc ja Cię zoperowałem...- w tym momencie pojawił się szok na jej twarzy, natomiast na twarzy Alexis pojawił się taki złowieszczy prześmiewczy uśmiech.
- Ale? Ale że jak to? Dlaczego mnie operowałeś? Dlaczego nie lekarze?
- Już już, uspokój się, nie było lekarza pod ręką. I przyznam się że całkiem nieźle mi poszło, przyjrzyj się, pierwsza rana jest zasklepiona w taką sympatyczną emotkę " : ) ", a za to druga w bardzo pozytywny plus " + ", z trzecią było najwięcej zabawy bo wyszyłem moje logo.