piątek, 18 maja 2012

Blue Ghost, Dzienniki Superbohatera 18.V.2012

Przez dwa pełne dni odpoczywałem, po tym wpadłem na pomysł żeby znaleźć kamień ewolucji dla Eeveego. Wyruszyłem więc w poszukiwania. Od Mistrza Roshiego dowiedziałem się, że znajdę go na północ od Groty Marzeń, która znajduje się w Francji. Z dotarciem na miejsce i znalezieniem tajemnego przejścia nie było problemu, zresztą jak z całą wyprawą. Kamień znajdował się od razu przy wejściu. Gdy chwyciłem go w dłonie i pokazałem mojemu Eeveemu, od razu zmienił się w Jolteona. Lecz po całym zdarzeniu przybiegły dwa nieznane mi pokemony, wiem tylko, że miały moc ziemi. Ponieważ nie znałem żadnej mocy Jolteona, kazałem mu użyć piorunów (gdyż jest on elektrycznym pokemonem). Wrogie pokemony padły po jednym ciosie, a ja wróciłem do bazy.

AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 17 maja 2012



Wyraźnie widzę, że coś jest takiego na rzeczy, że jak pisze Myth, to piszą wszyscy, a jak on nie pisze, to sama jestem...
O, i teraz znowu parami - no proszę :p


Czytam sobie vampirciowe forum i trafiam na fanfik skojarzony z Harrym Potterem (czy, jak się ktoś czepił, Harry'm Potterem). Przez chwilę nie wiedziałam, co z tym fantem zrobić - przecież nie będę go czytać Niiiiie, nie tylko dlatego - ot, zapowiadało się coś dziwacznouczuciowego, pełne bolesnej miłości, bólu, namiętności, strachu i powagi w jednym... Taka nierealna i masochistyczna nieco sztuka dla sztuki - chyba nie umiem czytać takich rzeczy.

Przeczytałam jednak komentarze (Dominik przysłał się już rano z propozycjami rzeczy do nauczenia się, więc automatycznie zachciało mi się robić wszystko oprócz nich). Trochę o przecinkach, trochę o stylistycznych... Na końcu moją uwagę zwróciło coś takiego:

hermi napisał/a:
wariatka napisał/a:
Twój ojciec jest półwampirem i czarodziejem, ja też nim jestem, twoja mama półelfem i wiedźmą...

To brzmi trochę wydumanie, wychodzi na to, że bohaterka jest w 1/4 wampirem, 1/4 czarownicą, 1/8 elfem i 1/4 wiedźmą. 1/8 jeszcze brakuje:) Ale jeśli jakoś wiarygodnie wyjaśnisz te korelacje rodzinne, może być ciekawie.