wtorek, 31 lipca 2012

Sektencja, Dziennik Superdetektywa 31 lipca 2012

Dokończenie z 27 V 2012.

Szłam i szłam, ale wkrótce straciłam ich z oczu.
- Szukasz kogoś? - Odwróciłam się i zobaczyłam Kudkudaka!
- Ha! To ty! A szukam! I znalazłam! Wiem też, gdzie mieszka ten twój Zakapturzony!
- I co z tego, skoro i tak tam nie trafisz?
- Nie trafię? Ja? Ha, zaraz z lupy dostaniesz! - I wyciągnęłam z torby... patelnię. Z wrażenia upuściłam ją na ziemię.
- C-co jest? O co... - Nie skończyłam mówić, bo pewna włochata [Taka misiowa.] łapa wzięła patelnię spod moich nóg i... cóż, więcej nie pamiętam. No, oprócz potwornego bólu z tyłu głowy.

AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 31 lipca 2012



Książka telefoniczna. Gdzie jest książka telefoniczna.
Problem ten męczy mnie od czasu, kiedy uświadomiłam sobie, że podczas "wielkiego zlotu detektywów" u Magdy Gessler uświadczyłam wszystkich za wyjątkiem Dirka Gently i powraca za każdym razem, gdy sobie o tym przypomnę.

Miałam w zasadzie dwie opcje:
  • pomęczyć jeszcze raz tamtego gościa od restauracji, tym razem osobiście;
  • poszukać nazwiska mojego ulubionego detektywa na własną rękę


Niby już zbierałam się do tego pierwszego, ale nagle stwierdziłam, że przecież głupotą byłoby się tam fatygować - jeśli sama nie znajdę go w książce telefonicznej, to jak oni mieliby to zrobić?