środa, 9 listopada 2011

Myth, Dziennik Superbohatera 8.11.11 wtorek

Dziś postaram się krótko ... wstałem o 5:00 ... na przystanku jak czekałem było potwornie zimno !! potem w szkole ogólnie nic się nie działo poza tym że na matematyce prawie spałem a na polskim też prawie ale nauczycielka miała zły humor i na szczęście całą lekcję czytaliśmy . później cała klasą się zorganizowaliśmy i nie poszliśmy na 3 ostatnie lekcje ....

ale oczywiście ... jeden ... musiał zostać ...(Rudy ten co załatwił mojemu kumplowi tą dziewczynę co to go ubezwłasnowolniła , nie lubię Rudego ... on jest zły ) no ale cóż .... potem poszedłem z kumplem ("Jaro" - już o nim wspominałem , taki trochę małomówny jest a w dodatku jest mistrzem kamuflażu) do galerii handlowej z zamiarem kupna doktorowego płaszcza .... i o dziwo były ! takie jak chciałem ! tylko że czarne :( i kosztowały najmniej 300 zł .... a miałem plan żeby nie przekroczyć 200 zł ... jutro podskoczę gdzie indziej i tam poszukam ....

Wróciłem do domu . pograłem . pogadałem z Anią (tą nowo poznaną ) . zrobiłem nową animacje robocika do szkoły . no to wszystko na dzisiaj bo jestem wykończony , ale za to mam kilka ciekawych rzeczy , piosenka na dziś :






a to jest świetne :






pozdrawiam ! Dobranoc :)