czwartek, 16 sierpnia 2012

Sektencja, Dziennik Superdetektywa 16 sierpnia 2012

Witajcie!
  Udało mi się uciec od ludzi, uważam to za wielki sukces! [Nie wiem czy wiecie, ale jestem raczej
 samotnikiem, a wydostać się z ludzkich łapsk jest trudno. Nikogo tym nie obrażam. Chyyyyba.]

Death Bride, Cyrograf Zemsty 16 VIII 2012

Obudziłam się, choć nie przypominałam sobie, abym zasypiała czy mdlała. Od razu uderzyło mnie ciepłe światło świec, roztaczające się delikatną aurą po przytulnym urządzonym w staroświeckim stylu pomieszczeniu. W oddali ktoś śpiewał cicho... Siedziałam na sofie obitej miękkim, szkarłatnym materiałem, moja głowa spoczywała na aksamitnej, brązowej poduszce wykończonej złotymi frędzlami ze sznurków. W pokoju było chłodno, kilka świec rozstawionych w koło nie ogrzewało go dostatecznie.

- W mieście dzisiaj dzień zwycięstwa
W mieście noc szaleństwa
Defilują tłuste generały
Panny topią się w rumieńcach
Orkiestra marsza gra na rynku...

Śpiew przerwał się raptownie, gdy osoba, która śpiewała zobaczyła, że już nie śpię. Przepiękna dziewczyna, kruczowłosa, w prześlicznej, błękitnej sukience w białe grochy...

- Mój Boże... - szepnęłam. - Jane...

Myth, Dziennik Superbohatera 16.08.12r Czwartek

No więc witam was wszystkich, dzisiaj specjalne orędzie z przedstawieniem obecnej sytuacji.
Po pierwsze primo: Amelia uciekła. Nie szukamy jej z R.O.M.A.N.em bo uznaliśmy że jeśli będzie potrzebowała pomocy to wróci a jak nie wróci, to dzięki R.O.M.A.N.owi mam obraz na żywo z każdej satelity i ze wszystkich kamer na świecie (boże ... jak podglądam tych ludzi to mam wrażenie że to całe wasze społeczeństwo jest ułomnie skrzywione) - więc odnajdziemy Amelię a właściwe Death Bride w mgnieniu oka sokoła.
Po drugie primo: Biała Kruczyca nadal pozostaje na wolności, lecz zdolności obronne jej fortecy uniemożliwiają atak, lecz z R.O.M.A.N.em kontrolujemy sytuację, także bez obaw jak tylko ktoś opuści fortecę zostanie natychmiast zaatakowany/pojmany/dezintegrowany/zmielony w mikserze.


Po pierwsze secundo: Jadę na Polcon ! Już nawet kupiłem bilet ! Czekałem 40 minut za mailem z potwierdzeniem złożenia zamówienia ... Lecz ku mojemu zaskoczeniu gdy po 40 minut czekania nadusiłem przycisk "Wyślij maila potwierdzającego zamówienie" i co ? Szok ! Dostałem tego maila !
Po drugie secundo: Będę w pełnym stroju Mytha ! Jeśli chcecie zobaczyć co już mam (a wiem że ciekawość was zżera jak ja kotlety schabowe), to wystarczy kliknąć przycisk z napisem "Przeczytaj resztę ..." aby go znaleźć trzeba wykonać bardzo trudne zadanie, trzeba się wysilić i podążać po tej linii aż do samego końca. Tzn od tego miejsca aż do słowa "Tu"----->     <-start był tam! Przegapiliście!