piątek, 25 listopada 2011

Myth, Dziennik Superbohatera 24.11.11 czwartek

Wstałem o 7:00 … jechałem rowerem …. Na pierwszej lekcji razem z kolegami oglądaliśmy Shreka :) na kolejnej lekcji spałem … potem WF … poszliśmy na siłownie … ukryłem się w koncie na ławeczce do wyciskania i zasnąłem , potem na następnych dwóch lekcjach gadałem z Astroni :D :D wróciłem do domu obejrzałem 3 odcinki „Planet of evil” przyznam że ciekawe … brakuje mi Henrrego , ale Sara Jane jest za to bardzo kobieco kobieca :)

Później zacząłem czytać książkę Lema którą wczoraj wypożyczyłem i jest …. Fantastyczna ! ! ! Niesamowita ! i w ogóle ŁAŁ ŁAŁ ŁAŁ ! (tytuł książki „wybrane opowiadania”) no pierwszy rozdział to opowiadanie pt „Przyjaciel” – o takim młodym radiotelegrafiście który pomaga takiemu starszemu panu zbudować urządzenie dla jego przyjaciela … ale ten młody radiotelegrafista nie wiedział kim jest ten jego przyjaciel i po tym jak już zbudowali to dziwne urządzenie musieli je zanieść … i gdy znieśli je do piwnicy … okazało się….. że … a dalej nie opowiem co się stało bo mnie to zaszokowało :) … aha i jeszcze robię hełm superbohatera w 3ds maxie :)

no a poza tym … planuje jutro nie iść do szkoły , ale nie wiem jeszcze … a tu coś aby się zmotywować :






gościu ma rację… a ja jestem kiepski :)

Dobranoc :D



PS szalik ma 245 cm