środa, 23 maja 2012

Ksena Wojowniczka, Dziennik superbohaterki 23.05.12 Środa

Hej :)
Dzisiejszy dzień był niesamowity ponieważ wrócił do mnie Burek wraz ze swoją wybranką i okazało się, że mają 2 jaja :D Będą małe smoczki, to niesamowite :). A tak poza tym uzyskałam sobie nowych wrogów i to dzisiaj nie jednego, lecz aż troje. Przedstawię, jak sprawiłam, że stali się moimi wrogami i powiem co nieco o nich.

Pierwsza to PinkJaga
Otóż szłam sobie ulicą, gdy nagle ktoś nade mną leci na miotle i strasznie zadymił moje miasteczko. Chciałam to powstrzymać, więc użyłam mojej Gwiazdki, aby polecieć za osobą, która tak broiła. Lecę sobie, lecę i widzę Babę Jagę. Myślałam, że znowu szuka Jasia i Małgosi po ucieczce poprzednich ( otóż to, że się spaliła to tylko chwyt, aby mogła sobie spokojnie polować na dzieci ). Lecz gdy ją dogoniłam i zawołałam, aby się zatrzymała, zobaczyłam, że nie jest to zwykła Baba Jaga od Jasia i Małgosi, ponieważ ma różową twarz. Jak w końcu udało mi się ją zatrzymać, okazało się, że jednak jest to ta sama Baba Jaga, ale numer 3 ( już troje rodzeństwa próbowała zjeść i jej nie wyszło ). Jaś i Małgosia wrzucili ją do różowej, niezmywalnej farby, która utrzyma się przez 1000, a nawet więcej lat :D.

Z tego wszystkiego zaczęłam się nabijać, a ona się wkurzyła i powiedziała, że jeszcze się na mnie zemści, a rodzeństwo o imionach Jaś i Małgosia i tak znajdzie, choćby miała szukać wiele lat. I tak zyskałam nowego wroga.

Kolejna to Czarna Anielica ( lecz nie za bardzo pasuje do niej ta nazwa, w końcu to rodzice ją tak skrzywdzili )
Po mojej przygodzie z PinkJagą przeszłam się z przyjaciółmi i zobaczyłam, że ktoś spada z nieba mimo, iż ma skrzydła. Ruszyłam więc na ratunek, a w chwili gdy ją złapałam zaczęła się na mnie wydzierać, że ona chciała zwrócić na siebie uwagę rodziców i tak dalej, jak to zwykle zbuntowane nastolatki mówią. Po wszystkim powiedziała, że przeze mnie nie będzie nawet próbować być dobra ( ups ) i będzie chciała mnie zniszczyć, jak tylko nadarzy jej się okazja do tego.

Ostatni jest Czerwonooki. Może on przybierać różna kształty, lecz zawsze zostają mu czerwone oczy
Z nim zetknęłam się przez przypadek, gdy rozmawiałam z kumpelą. Był w postaci kota, lecz nie dałam się zwieść jego czerwonym oczom i krzyknęłam na niego. On wtedy przeobraził się w Mytha, lecz dzięki temu też nie udało mu się mnie podejść ( w końcu Myth ma lepsze zajęcia niż zaczepianie mojej kumpeli :) ). Ciągle się przeobrażał, aż w końcu powiedział, że kiedyś zmieni się tak, że go nie poznam i dopiero będzie się działo ( nie sprecyzował, ale może szykuje się walka :D )

I chyba tyle na dzisiaj, bo już nic ciekawego się nie działo :D
Papa :*

3 komentarze:

  1. WoW, to sobie nagrabiłaś. A ta czarownica, przepraszam: PinkJaga (Lady Jaga?) wygląda jak fanka Pink Floyd XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Może jak zamieni się w czerwone jabłko, to go nie poznasz? Od tego czasu uważaj na jabłka ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. 44 years old Account Coordinator Isabella Borghese, hailing from Saint-Hyacinthe enjoys watching movies like "Spiders, Part 2: The Diamond Ship, The (Die Spinnen, 2. Teil - Das Brillantenschiff)" and Rugby. Took a trip to Belovezhskaya Pushcha / Bialowieza Forest and drives a Tacoma. przekieruj do tych gosci

    OdpowiedzUsuń