środa, 23 maja 2012

Blue Ghost, Dzienniki Superbohatera 23.V.2012

Dzień jak co dzień, temperatura powyżej 25 Stopni C. Ja siedzę sobie wygodnie na ławeczce, mam zamiar otworzyć mojego ulubionego loda (Big Milka Stracciatella), aż tu nagle zza krzaków wybiega tak zwany „Lodożerca” i wyrywa mi loda z ręki.
Porywacz zaczął uciekać. Pobiegłem za nim, a że jestem najszybszy na świecie, nie miałem z tym problemu. Problem pojawił się dopiero po polizaniu przez porywacza loda. Zmienił się w strasznego lodowego potwora (zdjęcie po prawej). Postanowiłem przystąpić do walki, nie z powodu loda, którego potwór już polizał (więc go nie chcę), lecz z troski o obywateli, którym może zrobić krzywdę. Rozpocząłem atak. Seria kopów i ciosów nic nie dała, gdyż cały on pokryty był lodem i nie robiło to na nim wielkiego wrażenia. Sięgnąłem więc po cięższy arsenał i w ruch poszedł laserowy miecz. Parę cięć i było po nim, został pocięty na kawałeczki, lecz po chwiluni, dosłownie po 5 sekundach, stał za mną i zamroził mnie. Nie mogłem się ruszyć, czekałem, aż zada mi ostateczny cios, lecz tak się nie stało, coś go podkusiło, żeby uciec z pola walki. Czekałem przez dłuższy czas w samotności, aż ktoś mnie uwolni. Nagle ktoś się zbliża z zawrotną szybkością. Był to ten sam potwór, który mnie uwięził, lecz w dłoni trzymał loda. Zatrzymał się jakieś 4 metry ode mnie i skonsumował zimną przekąskę. Nagle jego dłoń zmieniła się w lodowy kolec i zaczął na mnie nacierać (miałem pewność, że chce mnie zabić). Ja pod wpływem presji użyłem kamehameha, moje ręce rozgrzały się i udało mi się roztopić lód. Użyłem techniki szybkiego skoku i znalazłem się za potworem. On zdezorientowany odwrócił się, a ja zaatakowałem kaitokenem i rozwaliłem go na małe kawałeczki.
Coś czuję, że wakacje się ode mnie oddalają, wielkie zło przybywa, będę miał dużo roboty. Zresztą nie tylko ja, tak samo będzie z innymi superbohaterami.


Dobranoc ^^

4 komentarze:

  1. Oh, zło rośnie w siłę. A ja wygrałam w tym roku trzy lody [dwa Big Milki i rożka], myślisz, że próbują mnie przekupić i przeciągnąć na swoją stronę? :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego nie wiem, mam nadzieję że nie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej, ej, ty nie masz mieć nadzieję, tylko bronić niewinnych przed lodożercami i o tym zapewniać :D
      Ale dobrze powiedziane - dużo roboty latem będzie u każdego superbohatera. I, jeśli o mnie chodzi, nie tylko z powodu walki ze złem.

      Usuń
    2. I tak damy rade wszystkim, i zwalczymy zło na naszej pięknej planecie :)

      Usuń