niedziela, 26 lutego 2012

Myth , Dziennik Superbohatera 26.02.12 Niedziela

No proszę ... Ciasteczkowa Eva znowu zrobiła ciasteczka i znowu dla mnie nie zostało ;(
Ale pocieszam się faktem że na 118 smerfów facetów przypadają 2 dziewczyny, w sumie to tak jak na mnie w szkole tylko że u nas na 118 facetów przypada 2,2 dziewczyny (czyli jeden musi się zadowolić samą nogą).

Poranek od samego początku był nieprzyjemny, z resztą cały dzień można zaliczyć do nieudanych.
Rano gdy pakowałem się do szkoły (tak rano się pakowałem, tak do szkoły. Wiem że zazwyczaj robię to rano ale no w końcu żeby nie było że w ferie zeszytu nie otwarłem). Okazało się że ciągle mam śniadanie z przed ferii w torbie. To chyba nie powinno się ruszać prawda ? to było lekko zielone, oślizgłe i miało jedno oko... zapytałem kim jest, usłyszałem odpowiedź grubym, zachrypniętym głosem:
- siema, jestem Kasia.
Pomachała chwilę macką, popatrzyła się i zawrzeszczała równie grubym głosem:
- eksterminować !
No to wyrzuciłem ją do śmieci, gdy wrzucałem Kasię do śmieci zapytałem skąd jest a odpowiedź brzmiała:
- z Daleka .

No a potem dzień był bardzo zły, zepsuł mi się humor. Odzyskałem go dopiero niedawno bo Ciasteczkowa Eva obiecała że w piątek upiecze mi ciasteczko :D

Obiecałem też że napiszę o Elastycznej Kotce, otóż Elastyczna Kotka to niezwykle dobrze wygimnastykowana dziewczyna, potrafi przyjąć każdą pozycję gimnastyczną. A ogon i kocie uszy sobie dorobiła z niezwykłego materiału który doczepia się do ciała i może funkcjonować jako jego część. Dodam też że obiecała że dostanę jej zdjęcie w stroju :D ale to jutro lub pojutrze.

Piosenka dnia :

dobranoc.

4 komentarze:

  1. jak tak można biedną Kasię wyrzucić? Elastyczna Kotka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kanapkowa Kasia z Daleka, która eksterminuje. Oh my, to jest prześwietne. Ale nie wyrzucaj, trzymaj w klatce dla potomków, zobaczą takie cudo na własne oczy xD [W sumie ja też bym chciała][Dobra, widziałam gorszą, mojej siostry, po przetrzymaniu przez wakacje]

    OdpowiedzUsuń