

Po szkole miałam niesamowitą przygodę gdyż spotkałam samego króla Juliana we własnej osobie, otóż Julian zgubił Morta i nie miał kim pomiatać więc aby odnaleźć małego lemura przeprogramowałam mój telefon na wykrywacz lemurów i wykrył trzy obiekty w moim mieście jeden to oczywiście król Julian, drugi Moris a trzeci to nasz zaginiony Mort. Okazało się, że Mort zagubił się po drodze i wszedł do sklepu z zabawkami i tam wpadł na pluszowego Juliana a że pluszak pozwalał mu tykać stopy to przykleił się do niego



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz