No nie ! Astrogirl znów mnie wyprzedziła z życzeniami ! no ale to nic ...
A więc moje drogie cudowne i wspaniałe dziewczyny/kobiety/Panie/samice (niepotrzebne skreślić), Z okazji Dnia Kobiet chciałbym z całych serc życzyć wam aby każda z was znalazła sobie swojego jedynego i niepowtarzalnego superohatera który będzie o was dbał, kochał, szanował, nosił torby z zakupami, woził wszędzie swoim samochodem, robił śniadania do łóżka i wieczorne masaże, ratował z opresji, poprawiał humor i był oparciem w każdej chwili gdy będziecie tego potrzebować i nawet gdy nie będziecie. A poza tym życzę też jak najmniej stresujących sytuacji (typu ukąszenie małpy, pierdnięcie bazyliszka) i oby wszystko co jecie szło w Cycki :)
- uuuu niezłe życzenia :D chyba dzięki nim przebijemy rekord 4 komentarzy :D Chociaż ostatnio podejrzewałem że po moim wpisie o miłości wszyscy popełnili zbiorowe samobójstwo przy użyciu przycisku "Enter". Mam nadzieję że tak się nie stało.
Z ciekawszych rzeczy to poznałem dziś Patrycję :) w autobusie, akurat był korek to gadaliśmy przez godzinę! A poza tym to namówiłem Laurę (tą od historii "Zupa z Laury") na to aby przefarbowała się na rudo :D:D:D:D:D:D:D a na koniec jeszcze piosenka dnia którą zażyczyła sobie Laura :
Dobranoc :)
ps drogie dziewczyny/kobiety/Panie/samice (niepotrzebne skreślić) pamiętajcie że niedługo dzień mężczyzny :D
Z tym namawianiem na farbowanie się na rudo to jest jedno wielkie kłamstwo, nie wierzcie mu! ah, no i dziękuję za piosenkę :D
OdpowiedzUsuńMoje życzenia szybsze, ale twoje lepsze - i tak powinno być ;) Zresztą u mnie w zasadzie nie było życzeń, tylko przede wszystkim instrukcje co robić, jak się nie ma, co robić.
OdpowiedzUsuń