niedziela, 18 grudnia 2011

Myth, Dziennik Superbohatera 17.12.11 sobota

Gdy obudziłem się niemrawie otwierając oczy dostrzegłem jakąś dziwną postać majstrującą przy Centrum Dowodzenia ! chwyciłem szybko ukryty za moim łóżkiem wysoce technologicznie zaawansowany karabin półautomatyczny , po cichu zakradłem się od tyłu żeby zobaczyć kto to, otwieram porządnie oczy , staje na palcach , wychylam się …. A nie , to brat , fałszywy alarm . wróciłem do łóżka i poszedłem spać dalej .



Gdy już wstałem drugi raz około godziny 12:00 , przyswoiłem zupę pomidorową i rozpoczynałem planowanie szturmu na jedną baz Rudego w celu pojmania Rudego i jego popleczników , ułożyłem nawet plan , ale o tym później . Po ułożeniu genialnego planu oglądnąłem „robots of death” później podjąłem się niezwykle zacnej ale i również niebywale trudnej misji pomocy w ubieraniu choinki , no więc misja ogólnie zostaje uznana za sukces gdyż choinka stoi ? stoi ! trochę krzywo … ale stoi ! bombki są ? są ! trochę sie potłukło ale to nie moja wina ! ja nie wiedziałem że w pudełkach z bombkami są bombki i się trochę jakośtakoś spadły na szafę … ale są ! lampki świecą ? świecą ! tylko przygasają bo kabel się naderwał … ale świecą! Więc choinka powinna wytrzymać okres świąteczny . w międzyczasie pobrałem „Jak zostać królem” i „V jak Vendetta” , następnie pograłem trochę i zrobiła się 20:00 , wsparłem kicię dobrymi radami zjadałem coś i nagle się 23:00 zrobiła …



A ototo jest mój genialny plan :

Wyznawcy Rudego mają bazę Hotelu Ojca Rudego , wiemy że mają przewagę liczebną i siłową , Emo Szwadrony Rudego dysponują też bronią dużego kalibru i czołgami , tu można zobaczyć an zdjęciu satelitarnym jak wygląda to z zewnątrz :
















Plan bitwy wygląda tak :



Koalicja AntyRuda (ja i koledzy z klasy) podzielimy się na 4 zespoły , 2 zaatakują od frontu ściągając na siebie uwagę wroga , w tym czasie dwa pozostałe oddziały (w tym ja) przedostaniemy się przez ogrodzenie i zaatakujemy ich z lewej i prawej flanki , dzięki temu odetniemy przesunięte w przód szwadrony Rudego w tym czołg , otoczymy ich i wybijemy , wtedy wkroczymy głównym wejściem do hotelu , lecz zapewne korytarz jest niezwykle dobrze broniony przez najlepiej wyszkolone jednostki więc przebijemy się do najbliższych drzwi i będziemy wysadzać ściany i przebijać się z pokoju do pokoju by ostatecznie wpaść z hukiem do gabinetu rudego i pojmać go żywcem i doprowadzić przed oblicze sprawiedliwości !



Aha i zapomniał bym … jeszcze zrobiłem zdjęcie mojemu osprzętowi :











To wszystko na dziś . Dobranoc :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz