czwartek, 29 grudnia 2011

AstroGirl, Dzienniki Superbohaterki 29 grudnia 2011



Tak, tak, Sylwester i wielkie przebieranki już lata chwila! Jaki sobie zrobić makijaż? Jak spreparować buty? Jaki strój uszyć na drutach? Czy czapka Mikołaja czy kitki Pipi Langstrumpf naprawdę wystarczą, żeby zrobić na wymarzonej dziewczynie czy chłopcu odpowiednie wrażenie? Czy koniecznie trzeba sczyścić sobie portfel, żeby wyróżniać się na tle balkonu?



Jakieś pomysły mam, jednak moja wyobraźnia nie ogarnia wielości alternatyw i możliwości ich realizacji w takim stopniu, jak robili to nasi szanowni Czytelnicy. To dzięki nim napisać mogę ten wpis na odpowiednim poziomie i podać dziewięć niepowtarzalnie szalonych przebrań, które wzbudziły we mnie najwięszy podziw:



#1

Mariusz Pudzianowski



stąd



Niesamowicie efektowne i tanie - pana każdy zna, a żeby się na jego wzór przyodziać wystarczy najprostszy dres i koszulka. A nawet nie. Gorzej jeśli nie masz kondycji - wtedy jednak zawsze pozostaje ci opcja upierania się, że przybywasz z dalekiej przyszłości.





#2

Rózia Spawacz (Rosie the Riveter)



stąd



Amerykańska ikona kobiet pracujących, odwzorowywana na plakatach i w piosenkach. No pomyśleć - parę prostych ciuchów i stajemy się od razu ikoną!





#3

Neo (Mr. Anderson)



stąd



Niezapomniany i szokujący bohater filmu Matrix skaczący po ścianach i sufitach oraz zatrzymujący kule ukazawszy im wewnętrzną strnę swojej ręki. Nieskomplikowane, tajemnicze i za 366 dni umożliwi nam przebranie się za księdza.





#4

Królowa Kleopatra



stąd



Brzmi groźnie? Portmonetki zadrżały i mają ochotę schować się pod łóżko? Przebierać się za nadzianą królową czegokolwiek w okresie kryzysu? A może wystarczy... ostry makijaż, obsypana złotem sukienka, duże kolczyki i koraliki na włosy? W skrajnej ostateczności proponuję zawinąć się w bandaż.





#5

Albert Einstein



stąd



Jeden z największych rozumów świata nowożytnego, słynący z mało kogo rozumianego E = mc2, wielu żon, poczucia humoru oraz wielu innych rzeczy. Sweterek, rozczochrana fryzura i gotowe!





#6

Smurfetka



stąd



Masz za ciemne włosy na Kleopatrę? No to może załóż białą sukienkę, poplam buzię niebieskim tuszem i poudawaj dziewczynkę-Smurfa? Pytanie tylko, czy ktoś się połapie z różnicą we wzroście...





#7

Listonosz Pat



stąd



Pożyczasz coś munduropodonego od znajomego listonosza, tudzież policjanta lub kolejarza, zawijasz kota sąsiadce i możesz iść szaleć!





#8

Twoja stara



stąd



Postać znana, podziwiana, często wspominana w cytatach i pomimo że nie często zaszczyca przyjęcia swoją obecnością, to być może warto spróbować.





#9

Terrorysta



stąd



Nadal nic? Zbyt rude włosy, za mało krzywy nos, nieregularne mięśnie i nadmiarowa noga? Sprawa wydaje się być prosta - nie ważne, czy jesteś kobietą, mężczyzną czy kim tam jeszcze, wystaczy ubrać się na czarno. Kominiarka, karabin i ewentualnie inne groźnie wyglądające akcesoria i stajesz się terrorystą! Sprawa robi się jednak bardziej złożona, kiedy ktoś znudzi się imprezą i zapragnie zawezwać kogoś, żeby nas z niej wyniósł...

Mam nadzieję, że ten banalny post pomógł nieco paru wciąż niezdecydowanym i zdesperowanym ratując ich bezpośrednio lub pobudzając do poszukiwania własnych rozwiązań. Wszakże rozwiązań jest mnóstwo - niech świadczy o tym fakt, że propozycje wielu Czytelników (jakże mi przykro :( ) musiały zostać odrzucone, choć niektóre z nich jak na przykład poborca podatkowy, Aston Martin, Angela Merkel, Ken, kopiec kreta (dr Oetker) czy dokument TXT były nie mniej obiecujące niż powyższe.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz